16 listopada odbyły się kolejne warsztaty naukowe. Tym razem nasze Mróweczki wykonywały „mannolinę” czyli domową ciastolinę.  Wszyscy pracowali z zaangażowaniem, a każdy wkładał w pracę dużo serca i siły. Proszę wierzyć na słowo (bo elektronika zawiodła- brak zdjęć), ale za zgodą prowadzącej warsztaty P.Judyty podaję przepis na nasze cudo.

Przepis:

4 łyżki kaszy manny (suchej) wsypać do miseczki, dodać szczyptę spożywczego barwnika oraz dla chętnych trochę sypkiego brokatu. Wszystko razem wymieszać, a następnie wlać 2 łyżki zimnej wody i ponownie mieszać. Kiedy pojawią się grudki można zagniatać dłonią. Mannolina powinna mieć konsystencję ciastoliny, w przypadku gdy za suche dodać wody, gdy za mokre kaszy. Dla chętnych pod koniec ugniatania dodać parę kropli olejku spożywczego.  UDANEJ ZABAWY!